Będą budować, albo... nie

Dopiero za drugim razem ( pierwsze podejście listopad 2014) się udało! - Przedsiębiorstwo Budowy Dróg i Mostów Sp. z, o.o. wyprzedziła takie firmy jak: Skanska i Strabag i to ona przebuduje skrzyżowanie Wał Miedzeszyński / Bysławska – nowe zatoki autobusowe, nowe oświetlenie, chodniki i rondo. Pieniądze były przyznane jeszcze w 2013 roku, ale dopiero teraz sprawa nabierze tempa. Przebudowa jest konieczna, bo już wiadomo, że UE nie będzie finansować dalszego poszerzenia Wału M. – Wał zostanie jedynie poszerzony od Mostu Południowego do ronda Trakt Lubelski ( ca’ 700 m).
*
W ekspresowym tempie ( jak na warunki UD Wawer), bo zaledwie w ciągu kilku dni zapadła decyzja o wyborze firmy, która dokończy budowę chodnika przy ul. Złotej Jesieni w Aleksandrowie. Na wysokości starego cmentarza powstanie 11 miejsc postojowych, prywatne przedszkole otrzyma przystanki „na żądanie”. Trzeba będzie jednak cierpieć – chodnik ma mieć 2 metry szerokości z możliwością zwężenia do 1,25 m, co wymaga przesunięcia słupów telefonicznych i energetycznych ( o tzw. skablowaniu nikt oczywiście nie słyszał, bo za drogo) – tym samym mieszkańcy odnotują przerwy w zasilaniu i łączności. Budowniczowie chodników wrócą na Złotej Jesieni jeszcze za rok, aby wykonać w ramach budżetu obywatelskiego 65 metrowy chodnik od ul. Szulczyka do przystanku.
*
HotStop na Bysławskiej napotyka trudności, o czym już wiedzą czytelnicy Gazety Stołecznej ( dodatek GW). Jedynym rozsądnym wytłumaczeniem trudności jest tzw. zbyt duże nasycenie – wszak na terenie Mera Pnefal ma powstać podobny obiekt handlowy wzmocniony kinem wielkoekranowym. HotStop firmy Katharsis Development przy Bysławskiej ma zaoferować ok. 7 tys. m kw. usług, w tym niewielkiego supermarketu spożywczego, sklepu z artykułami RTV i AGD, drogerii, apteki, sieciowych sklepów odzieżowych i obuwniczych oraz lokalnych najemców.
*
I na koniec – gdzie się pluskać, gdy jest tak gorąco? Okazuje się, że król jest jednak nagi – warszawiacy, a tym samym mieszkańcy Wawra nie mają zbyt wielu możliwości – z naturalnych zbiorników to tylko pozostaje kąpielisko Kąck i Zalew Zegrzyński – władze nie pozwalają na kąpiel w zbiornikach z wodą opadową i gruntową, stąd prawdopodobnie upadł 2 etap modernizacji Morskiego Oka.

Pytanie tylko czy etap pierwszy ( budowa plaży, pogłębienie zbiornika, ławki i oświetlenie) będzie nam potrzebny w listopadzie, bo chyba nadal nic się tam nie zmieniło od wiosny, gdy byłam tam ostatni raz?