Generalnie nie chce mi się już o tym wszystkim gadać, bo ile lat można zawracać Wisłę kijem? Od lat twierdzę, że najprostszą rzeczą, jaką w Wawrze można zrobić to wykonać oznakowanie ulic, które to przekracza możliwości urzędnicze, bo zaraz powołują się na prawo ( surowe i długo - sprawcze). Oto dziś pozwólcie mi ( może po raz ostatni?) na przytoczenie historii o lustrze za sprawą pewnej interpelacji …
„Ulica Podkowy jest ulicą szybkiego ruchu w kierunku Aleksandrowa / Falenicy, ulica Przełęczy jest wąska, utwardzona prowadząca z jednej strony w kierunku szkoły… z drugiej w stronę Osiedla Zaporoże.
Przejazd lub przejście przez w/w skrzyżowanie ( tj. Podkowy/Przełęczy – przyp. j.) jest bardzo niebezpieczny. Widoczność jest mocno ograniczona przez duże zalesienie terenu, nie ma żadnych znaków o pierwszeństwie czy podporządkowaniu. Często dochodzi w tym miejscu do trudnych i niebezpiecznych sytuacji”.
Dalej w interpelacji przywołuje się ponownie troskę o uczniów idących do szkoły, co może sugerować, że kierowcy jak szaleli, tak szaleją nadal na tym utwardzonym leśnym dukcie, a przecież te same argumenty były wysuwane wcześniej, gdy położono 12 progów zwalniających, co sprawia, że pisanie o Podkowy, jako o drodze szybkiego ruchu jest po prostu nadużyciem. Więcej – zrobiono wiele, aby zabezpieczyć się przed nadaniem Podkowy statusu drogi komunikacji zbiorczej i uruchomieniem w przyszłości komunikacji zbiorowej ( widzę na wielu twarzach uczucie ulgi:)).
Nie mogę się również zgodzić, że owo skrzyżowanie powinno mieć status skrzyżowania o wyjątkowym stopniu niebezpieczeństwa – śmiem nawet twierdzić, że nie jest ono jednym z wielu skrzyżowań w Wawrze, gdzie o „dzwon” nietrudno, ale biorąc pod uwagę natężenie ruchu ( 12 progów zrobiło jednak swoje) – o wypadek jest o wiele trudniej niż na skrzyżowaniu np. Ochoczej i Filmowej.
Poza tym - pod pozostałymi argumentami przytoczonymi w tej interpelacji podpisuję się obiema rękami.
Zanim jednak rozwinę myśl o bezpieczeństwie ( jeszcze raz powtarzam, że przejście przez wiele ulic i dróg dziś ma status bohaterstwa) to przytoczę odpowiedź UD Wawer, która pojawiła się ( jak na wawerskie standardy) bardzo szybko (interpelację zgłoszono 2.06 – odp. 18.06) …
„ W odpowiedzi itp. Itd. Wydział Infrastruktury dla … uprzejmie informuje, ze uwzględniając Pani opinię…w ramach działań mających na celu poprawę bezpieczeństwa ruchu drogowego na skrzyżowaniu ulic Podkowy i Przełęczy zamontowane zostało lustro drogowe U-18a.
Zamontowane ww. lustra we znacznym stopniu poprawiło widoczność wlotów skrzyżowania ul. Podkowy i Przełęczy oraz przyczyniło się do poprawy bezpieczeństwa ruchu w tym rejonie”
I co? Bo ja jestem do głębi wzruszony i szybką reakcją naszych włodarzy/ urzędników, i ową pewnością, że teraz już jest bezpiecznie, przepraszam, znacznie bezpieczniej.
Owo lustro U-18a może być nawet symbolem tego, co się dzieje w Wawrze od lat, a właściwie tego wszystkiego, czego się unika szafując często zdrowiem i życiem mieszkańców – nie przeczę – my sami jesteśmy sprawcami nieszczęść, ale gdyby były znaki poziome i pionowe ( Józefów) o pierwszeństwie i podporządkowaniu nikt by nie dyskutował, a sprawca nie mógł się tłumaczyć, że nie wie, która ręka jest prawa? Urzędnicy z Wawra zapominają, że ich obowiązkiem jest oznakowanie każdego nowego skrzyżowania powstałego po położeniu nakładki asfaltowej drogi krzyżującej się z drogą powiatową lub będącą w gestii ZDM-u.
Pominę w tym miejscu przypadek nowych / starych skrzyżowań na Złotej Jesieni ( odpowiedź na odpowiedź UD nie doczekała się odpowiedzi – kamień w wodę), ale wrócę do zdarzenia z czerwcowego poranka na skrzyżowaniu Filmowa / Ochocza, gdy rejsowy autobus ZTM wymusił na mnie pierwszeństwo. Kierowca autobusu, z którym odbyłem rozmowę dyscyplinującą stwierdził, że to skrzyżowanie jest …wyniesione i on ma pierwszeństwo. Aż chciałem zawołać „ k… człowieku, skrzyżowanie wyniesione w Wawrze? Człowieku, tak daleko to cywilizacja nie sięga” Pomijam fakt, że skrzyżowanie wyniesione ma jedynie uspokoić ruch, a jeżeli nie ma stosownego oznakowania, to pozostaje skrzyżowaniem równorzędnym, więc aż strach, kto nas wozi?
Ale prywatnie zgadzam się z kierowcą ZTM – powinien mieć pierwszeństwo, bo o ile to możliwe, to ulice, po których odbywa się ruch komunikacji zbiorowej powinny być nadrzędne w stosunku do pozostałych. To, co się dzieje na tym skrzyżowaniu i wielu innych to zaniedbanie (patrząc z perspektywy lat – świadome) urzędników, stąd nie przekonują mnie ani wysłuchania publiczne na poziomie Wawra, ani akcje organizowane przez p. Andrzeja na temat bezpieczeństwa w Falenicy.
Czego symbolem jest to lustro? Odpowiedzcie sobie sami.
- Jedno jest pewne - uważajcie na drodze, bo tylko od waszej uwagi zależy wasze bezpieczeństwo, urzędnicy wam tu w niczym nie pomogą. Gdzie indziej tak, ale nie tu.
Odpowiedzi
Suplement
Oczywiście zgodnie z prawem skrzyżowanie Przełęczy / Podkowy jest sk. równorzędnym jak 90 % skrzyżowań w Wawrze - tylko jaki % kierowców o tym wie?